Wczoraj umówiłam się z Patrycją w przepięknym miejscu... ale bardzo mroźnym!!! Patrycja jednak dzielnie znosiła moje prośby i pozowała bez kurtki w cienkich ubrankach. Jestem dla niej pełna podziwu. Ja bym się chyba nie zgodziła :) Efekty marznięcia poniżej. Mam nadzieję, że było warto.
niedziela, 23 stycznia 2011
piątek, 14 stycznia 2011
Wrześniowy plener ślubny.
We wrześniu miałam przyjemność fotografować ślub pewnej przemiłej pary. O ile sam ślub i wesele zostają prywatną sesją dla młodej pary o tyle zapraszam do obejrzenia zdjęć z pleneru.
niedziela, 9 stycznia 2011
Martyna prawie wiosennie.
środa, 5 stycznia 2011
Kasia B.
Po prawie 5 latach spotkałam się z moją przyjaciółką z liceum, która również od niedawna zajmuje się fotografią. Dlatego sesja była dla mnie podwójnie stresująca. Oba makijaże wykonałam ja - to był mój debiut.
Subskrybuj:
Posty (Atom)