Nie urodziłam się z aparatem w ręku, nie biegałam do przedszkola z nim w ręku, pasja zrodziła się nagle. Portrety kobiet, to jest to co kocham, a śluby to bajka, którą piszę po swojemu...
niedziela, 20 marca 2011
Magda jest moją koleżanką z liceum. W sobotę było strasznie zimno i miałam wrażenie, że lada chwila się rozpada!!! Na szczęście udało nam się uniknąć deszczu i z tego co widać opłacało się rano wstać by zrobić kilka zdjęć.